Wiedeń - miasto Pandy Wielkiej i moich zaręczyn! - CZĘŚĆ 1

00:43 Unknown 0 Komentarze


Moje miasto numer 1! Miejsce, do którego będę chciała jeszcze nie raz wrócić. Stolica Austrii, która jak na razie jest najpiękniejszym miastem, jakie do tej pory widziałam.
Proszę Państwa przed nami WIEDEŃ ...
Jest to miasto położone nad Dunajem, oddalone o około 460 km od Krakowa. Pierwsze pytanie zatem brzmi: Jak się tam dostać, żeby wyszło całkiem tanio?

Sposób wybrany przez nas: POLSKI BUS

Poszukując tanich lotów do Paryża przypadkiem zauważyłam ciekawą ofertę na fanpage Polskiego Busa dotyczącą tanich przejazdów od 1 zł na okres weekendu majowego, a także otwarcia nowej trasy Kraków - Wiedeń. Od razu weszłam na ich stronę internetową
i kupiłam bilety. Tym oto sposobem zamiast w Paryżu, spędziliśmy nasz weekend majowy
w Wiedniu :) Ceny biletów na tej trasie wahają się od 19zł do 59zł od osoby. Szukając biletów w Polskim Busie należy pamiętać o tym, że korzystnie jest rezerwować je z większym wyprzedzeniem czasowym, ponieważ ceny są wówczas dużo niższe. Czas podróży wynosi 6 godzin 45 minut.

Kolejną rzeczą jaką warto zaplanować przed podróżą jest nocleg. Jeżeli planujemy go dużo wcześniej powinniśmy patrzeć na oferty, które pozwalają nam anulować rezerwację przynajmniej z wyprzedzeniem tygodniowym. Kiedyś nie uważałam tego za konieczność, jednak w momencie kiedy w ostatniej chwili musieliśmy zrezygnować z naszego wyjazdu do Paryża, ta opcja zaoszczędziła nam sporo pieniędzy. Byliśmy wówczas stratni jedynie koszty transportu. Warto o tym pamiętać!

Poszukując różnych ofert noclegu głównie na stronie Booking.com byliśmy trochę zawiedzeni, ponieważ ceny pokoi w stolicy Austrii nie zachęcały. Myśleliśmy, że nawet nie mamy co marzyć o hotelu znajdującym się w centrum miasta z zadowalającym nas standardem. W związku z tym, że kilka razy korzystaliśmy już z hotelu Ibis Budget postanowiliśmy, że sprawdzimy jego ofertę.
Oferta Ibis Budget okazała się strzałem w dziesiątkę!
Hotel położony jest około 500 metrów od parku rozrywki Prater, praktycznie 2 stacje metra od centrum miasta. Czego chcieć więcej? Może przyzwoitej ceny i dobrych warunków? To również było do osiągnięcia :) Za 3 noce (od czwartku do niedzieli) zapłaciliśmy 170E za dwie osoby. To dosyć sporo, jeśli przeliczymy to na nasze złotówki. Jednak porównując to z innymi ofertami z Wiednia oraz z lokalizacją i standardami była to świetna okazja.
Pokój dwuosobowy zawiera wszystkie niezbędne na krótki wypad udogodnienia tj.: wygodne, ogromne łóżko, stolik z krzesłami, wieszaki na ubrania, a nawet małą toaletkę z lustrem, dzięki czemu my kobiety, nie musimy się martwić o nasz makijaż :) Dodatkowo korzystając z usług Ibisa nie musimy zabierać ze sobą żadnych ręczników. Są one dostępne w pokoju, a do tego codziennie wymieniane przez pracowników hotelu. Tyle zalet!

Jeżeli mamy już za sobą te dwie najgorsze sprawy, jakimi są transport i nocleg, możemy przejść zatem do najprzyjemniejszej części planowania wyjazdu, czyli do atrakcji turystycznych :)

Moja lista atrakcji turystycznych, koniecznych do zobaczenia w Wiedniu jest bardzo niepełna, ponieważ na wiele rzeczy zabrakło nam czasu. Możecie ją uzupełniać w komentarzach. Ja przy kolejnym moim wyjeździe do Wiednia na pewno wzbogacę ten wpis o brakujące atrakcje.

UWAGA: Wiedeń jest miastem, w którym nie obowiązują zniżki studenckie. Warto jednak o nie zawsze pytać, ponieważ zdarzają się nieliczne miejsca, w których jest ona uwzględniana.

1. Park rozrywki Prater:

Park rozrywki działa trochę inaczej niż te polskie, ponieważ płaci się tam za każdą atrakcję osobno, natomiast samo wejście do parku rozrywki jest bezpłatne. Prater ma dla mnie bardzo wyjątkowe znaczenie, ponieważ jest to miejsce moich zaręczyn <3 Dlatego od niego rozpoczynam całą listę.
Pierwszą atrakcją na Praterze godną polecenia jest DIABELSKI MŁYN, który powstał w 1897 roku. Z koła na wysokości 65 metrów możemy podziwiać piękną panoramę miasta. Polecam wybrać się na nie wieczorem. Diabelski młyn otwarty jest do 23.45 w sezonie letnim. Bilet normalny kosztuje 9,5E, natomiast bilet dla dzieci poniżej 14 roku życia - 4,0E. Warto jednak skorzystać np. z biletów rodzinnych czy biletów łączonych. Te drugie oferują dwie atrakcje turystyczne w obniżonej cenie. My skorzystaliśmy właśnie z tej drugiej opcji. Kupiliśmy bilet łączony: Diabelski Młyn + ZOO. Zapłaciliśmy za niego 21E. Było to bardzo opłacalne, ponieważ pojedynczy bilet dla osoby dorosłej do ZOO kosztuje 18,50E. Wszystkie informacje na temat diabelskiego młyna, godzin otwarcia, a także dostępnych rodzajów biletów znajdziecie na ich stronie internetowej: Klik


Kolejną z atrakcji godną polecenia na Praterze jest WIEŻA. Jeżeli lubisz huśtawki na łańcuszkach, a do tego zawsze marzyłeś o huśtaniu się, tak aby dotknąć chmur, ta wieża jest właśnie dla Ciebie. Siadasz na huśtawce, zapinasz się pasem, a potem wznosisz się coraz wyżej, aż na wysokość 117 metrów! To jest coś niesamowitego. Atrakcja, której nie możesz sobie darować. Obiecuję, będziesz zachwycony! Cena biletu to jedynie 5E - na prawdę warto!!!


Ostatnią atrakcją na jaką się zdecydowaliśmy był roller coaster LOOPING, na którym jedziemy z prędkością 22 m/s! Jak sama nazwa wskazuje posiada on wiele pętli, które w połączeniu z taką prędkością dają niesamowite doznania. Schodząc z roller coaster'a miałam nogi jak z waty :D Jeżeli lubisz adrenalinę, to ta atrakcja jest zdecydowanie dla Ciebie! Wejście dla osoby dorosłej kosztowało 8E.

Na Praterze jest również wiele innych atrakcji, z których warto skorzystać np. młot czy dom strachów. Dodatkowo na terenie parku rozrywki znajduje się Muzeum Figur Woskowych - Madame Tussauds, które warto zwiedzić. Pozostałe dostępne atrakcje możecie zobaczyć tutaj: klik 

2. ZOO i Pałac Schonbrunn:

Atrakcją, której nie może zabraknąć na naszych wyjazdach jest ZOO. Wiedeński Ogród jest najstarszym działającym ogrodem zoologicznym na świecie, a do tego możemy w nim zobaczyć pandę wielką, czy niedźwiedzia polarnego. Warto nadmienić, że panda wielka jest zwierzęciem, które bardzo trudno utrzymać w zoo, dlatego nie jest ona często spotykana w ogrodach zoologicznych. Jeżeli tak jak ja lubisz zwierzęta, to na Twojej liście atrakcji nie może zabraknąć wiedeńskiego zoo :) Jak już wspominałam bilet normalny kosztuje aż 18,50E, natomiast bilet ulgowy dla dzieci - 9E.  Możesz jednak, tak jak my skorzystać z biletu łączonego. Od kwietnia do września zoo czynne jest od 9 do 18.30. Warto zarezerwować sobie na tą atrakcję praktycznie cały dzień, zwłaszcza jeżeli chcesz również zobaczyć Palmiarnię i Pałac Schonbrunn.

Planując zwiedzanie ZOO warto zwrócić uwagę na pory karmienia zwierząt.

Obok ZOO znajduje się ogromny i piękny pałac Schoonbrunn, który otoczony jest imponującym ogrodem w stylu francuskim. Warto poświęcić trochę czasu na zobaczenie tego budynku. Zapiera dech w piersiach! My nie zwiedzaliśmy pałacu wewnątrz, także nie wiem czy warto go polecić. Jednak biorąc pod uwagę wszystkie atrakcje Wiednia wydaje mi się, że jeżeli macie na tyle czasu, to warto go zobaczyć!

3. Muzeum Historii Naturalnej:

My do muzeum poszliśmy ostatniego dnia, w niedzielę. Myśleliśmy, że wystarczą nam 3 godziny. Jak bardzo się pomyliliśmy! Jeżeli planujesz zwiedzanie muzeum to wiedz, że potrzebujesz około pół dnia, żeby na spokojnie zwiedzić cały budynek i móc na chwilę zatrzymać się i przeczytać dodatkowe informacje na temat eksponatów. Bardzo żałujemy, że zostawiliśmy sobie na to tak mało czasu, ponieważ zwiedziliśmy je po łebkach :/

Koniecznie muszę nadmienić, że w muzeum możemy na własne oczy zobaczyć prawdziwą ,,Wenus z Willendorfu"! To dzieło z epoki kamienia łupanego zalicza się do najważniejszych znalezisk archeologicznych na świecie, a Ty będąc w Wiedniu możesz je zobaczyć na żywo! Ponadto w muzeum znajduje się ciekawa wystawa dinozaurów z zaskakującą niespodzianką, a także planetarium. Tego ostatniego nie udało nam się zobaczyć.

Ja należę do osób, które z dużą rezerwą wybierają się do muzeum, a jeśli w ogóle się da, to je omijają. Zazwyczaj muzea są nudne i monotonne, chyba że są interaktywne. Wtedy stają się ciekawe :) Tak czy siak, bardzo rzadko polecam komuś jakieś muzeum. Także Muzeum Historii Naturalnej musi być naprawdę warte zwiedzania! Bilet studencki (tak to jest właśnie ta atrakcja, w której uświadczyliśmy jakiejś zniżki) kosztuje jedynie 5E. Nie jest to dużo, uwierzcie! Bilet normalny kosztuje 10E, natomiast osoby do 19 roku życia wchodzą do muzeum za darmo!

4. Hudertwasserhaus:
Kolejną atrakcją wartą zobaczenia jest dom Hundertwassera. Jest to nietypowa, bajkowa kamienica, która całkowicie nie pasuje do otoczenia. Wyróżnia się swoimi barwami, kształtem, a także brakiem jakiejkolwiek symetrii. Twórcą tego dzieła architektonicznego jest Friedensreich Hundertwasser. Według jego koncepcji budynek miał nawiązać dialog z przyrodą. Chyba mu się to udało, czyż nie?
Warto także nadmienić, że kamienica jest nadal zamieszkiwana :)

5. Belweder:
Belweder składa się z dwóch budynków rozdzielonych pięknym i dużym ogrodem w stylu francuskim. Górny Belweder, widoczny na zdjęciu, przeznaczony jest na różnego rodzaju bankiety i uroczystości. Dodatkowo w Górnej części znajduje się największa na świecie kolekcja dzieł Klimta. My Belweder zwiedzaliśmy przed samym wyjazdem do Polski, ponieważ znajduje się on bardzo blisko Głównego Dworca Kolejowego i Autobusowego, dlatego też obejrzeliśmy go jedynie z zewnątrz.

Centrum Wiednia składa się z samych, tak pięknych jak Belweder budynków i kamienic. Warto zobaczyć także Ratusz i budynki mu towarzyszące, Operę Wiedeńską, a także, a w sumie to przede wszystkim warto zobaczyć Hofburg.

To właśnie ten budynek zrobił na nas największe wrażenie! Nie zobaczyliśmy go w środku, ale przecież na pewno jeszcze nie raz wybierzemy się do Wiednia, także to wszystko przed nami. Z tego co czytałam warto zobaczyć w nim muzeum Sisi, a także apartamenty cesarskie. Ponadto tuż obok znajduje się Hiszpańska Dworska Szkoła Jazdy. Jest ona ostatnią na świecie szkołą kultywującą stare, klasyczne formy wyższej sztuki jeździeckiej. Bardzo żałuję tego, że nie starczyło nam czasu, aby wziąć udział w pokazie galowym sztuki jeździeckiej. Ale co tu dużo pisać, sami zobaczcie: Niezapomniane przeżycie!!!  I co? Chyba już się zdecydowałeś? :D

Ostatnią atrakcją o jakiej wspomnę w tym poście jest Katedra św. Szczepana. Jeśli tak jak ja, uwielbiasz stare, gotyckie budowle, które są ogromne, strzeliste i mają swój niepowtarzalny urok, to koniecznie musisz znaleźć chwilę czasu na ten jeden z głównych symboli Wiednia. Katedra należy do największych świątyń europejskich, a jej wysokość wynosi aż 107 metrów. Imponujące!


Ponadto istnieje możliwość wejścia na południową wieżę katedry, która ma 137 metrów wysokości. Aby obejrzeć panoramę miasta trzeba pokonać jedynie 343 schodki :) Wieża czynna jest cały rok, od poniedziałku do niedzieli w godzinach 9 - 17.30. Bilet normalny kosztuje 4,5E, natomiast bilet ulgowy dla dzieci do 14 roku życia - 1,5E.

Moje odczucia po wizycie w Wiedniu?

Zdecydowanie za mało, za krótko i chcę więcej! Zakochałam się w tym mieście i zrobiło ono na mnie ogromne wrażenie. Jest tam bardzo czysto, wszystkie kamienice w centrum są odnowione, dzięki czemu miasto wydaje się być bardzo eleganckim i zadbanym. Ceny są, dla nas Polaków stosunkowo duże, ale to wina naszej waluty, a nie wyolbrzymionych cen w Wiedniu. Na pewno wrócę tam jeszcze nie jeden raz, bo po pierwsze nie zobaczyłam nawet 1/3 miasta, a po drugie bardzo chętnie skosztuję jeszcze ich ciast i kawy :) To miasto ma swój niepowtarzalny urok i obawiam się, że teraz ciężko będzie mi obiektywnie oceniać pozostałe, zwiedzane przeze mnie miasta.

Była to pierwsza część wpisu dotyczącego Wiednia. W kolejnym poście przedstawię Wam miejsca, w których jedliśmy same pyszne rzeczy. Może planując swoją podróż do Wiednia zainspirujesz się moimi wpisami?

0 komentarze :